Właśnie. Pomysł urządzenia pokoju dziecięcego z elemetami azjatyckimi może wydawać sie przedsięwzięciem nieco karkołomnym. Ale uroczym.
Można oczywiście zaszaleć:
tu
Albo odwołać się do minimalistycznych koncepcji:
Oczywiście o wszystkim decyduja dodatki. Piękna pościel amerykańskiej firmy Kukunest jest raczej trudno dostępna.
Materiały z Alexander Henry z japońskimi dziećmi można kupić na ebay, za to znalezienie papierowej japońskiej kuli nie powinno być problemem.
Na koniec znalazłam mało czytelną (jak dla mnie), ale być moze inspirującą instrukcję wykonania bibułkowej kwiato-kuli:
Do tego cudowne naklejki na ściany francuskiej firmy Poisson Boule z rysunkami - instrukcjami.
Na koniec znalazłam mało czytelną (jak dla mnie), ale być moze inspirującą instrukcję wykonania bibułkowej kwiato-kuli:
Powodzenia:)!!!!
Nie mogę tego oglądać z moją córką! Strzelam sobie w oba kolana! Ona chce mieć wszystko!!!! I ja też! (To taki przewrotny komplement - ładnie wyszukane foty). Mamy jeszcze trochę czasu, ale już się wahamy pomiędzy szaleństwem a koncepcją minimalistyczną.
OdpowiedzUsuńFajne,świeże, inspirujące.
OdpowiedzUsuńDziewczyny! Zaprojektujcie pokój dla mojego chłopca!